Ktoś likwidował sklep jubilerki..inny ktoś(ja) kupił zawieszki po cenie złomu i też ten ktoś wcielił je w inną rolę..nową. Może dla tego , że jestem duża..??.. nie lubię małej biżuterii. Takie zawieszki giną gdzieś na dekolcie..kryją się pod bluzką, żakietem.W tej bransoletce będą w "pierwszym rzędzie" :) między kryształkami.
Kryształki sw. , cyrkonie, srebro .
Bransoletka dla mojej przyjaciółki.Miało coś niezobowiązująco dyndać.. i miało błyszczeć.:)Kryształki sw. , cyrkonie, srebro .
Zdjęcia są troszeczkę rozmyte, ponieważ pstryknęłam je w pośpiechu już u Agi na parapecie. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję Ci za komentarz, on daje mi wiarę w to co robię i jest drogą do poznania Ciebie i Twojego świata.