Witam Cię na moim blogu i cieszę się, że mam z kim dzielić się kawałkiem swojego świata. Każda wizyta i komentarz dodaje mi wiary , że moje blogowanie tu ma sens. Jest też dla mnie okazją do poznania innych światów...innych blogów. Dziękuję za każde spotkanie i pozostawione tu słowo:)

piątek, 18 czerwca 2010

Koral



Pierwotna wersja.. według mnie:) .. była zbyt dzika i drapieżna. Ujarzmiłam ją lnianymi nićmi :)
..te naturalne wżery aż się prosiły, żeby je czymś omotać.



2 komentarze:

  1. Świetne omotanie, jeszcze nie widziałam podobnej kombinacji.
    Sama się głowię co zrobić z pomarańczową kulą z żywicy, bo choć chcę, jak na ironię ją zrobić dla siebie (nie lubię żółtego), to cały czas nie ma w projektach tego czegoś... Mimo, że już dobrałam odpowiednie dla niej towarzystwo.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Ci za komentarz, on daje mi wiarę w to co robię i jest drogą do poznania Ciebie i Twojego świata.