Od 2 miesięcy mamy remont. Zmieniamy wnętrze naszego mieszkania. Wymieniłam już kilka przedmiotów. Sprzedałam bądź rozdałam poprzednie przedmioty i kupuję nowe do nowego stylu.Dużo łażę po szrotach , gdzie niedawno udało mi się znaleźć 2 brązowe świeczniki po 3zł. Świeczniki były pomalowane czarną farbą.Udało mi się je tak zdrapać , żeby jeszcze zostało trochę turkusowego nalotu.Choć mam już je ok 2 tygodni , to wciąż zachwycają moje oko.Postanowiłam się nimi nieskromnie pochwalić tu na blogu.
Szczerze powiedziawszy.. to one stoją do góry nogami:) , ale takie bardziej mi się podobają.W te kielichy włożyłam duże kuliste świeczki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję Ci za komentarz, on daje mi wiarę w to co robię i jest drogą do poznania Ciebie i Twojego świata.