Witam Cię na moim blogu i cieszę się, że mam z kim dzielić się kawałkiem swojego świata. Każda wizyta i komentarz dodaje mi wiary , że moje blogowanie tu ma sens. Jest też dla mnie okazją do poznania innych światów...innych blogów. Dziękuję za każde spotkanie i pozostawione tu słowo:)

wtorek, 1 marca 2011

Bursztyny z lamusa

Witam w jaskrawe,  słoneczne przedpołudnie !



Dziś nie będzie o wyspie, ale też o szrociarni.:)
W Krakowie dużo jest lamusów.Jeśli tylko jestem w pobliżu któregoś, zawsze zaglądnę. Kiedyś wdepłam do komisu na Kazimierzu. Zachwyciły mnie kolczyki.Oglądałam wybierałam, ale cały czas coś " kłuło " mnie w kącik oka. Podniosłam wzrok i za ekspedientką zobaczyłam bursztyny wiszące na haku. Miałam nie pytać o cenę..pomyślałam, że stare, to pewnie drogie jak fix;)..Jednak coś kazało mi otworzyć kłapaczkę i zapytać.:) Mało mnie nie ścięło z nóg , gdy usłyszałam kwotę. Oczywiście szybko , bez zastanowienia wyskoczyłam z kasy i w radosnych podskokach wróciłam do domu.
Tak wyglądają po delikatnym tuningu:)



 







  ..w zestawieniu ze srebrem..
Zrobione na zamówienie.


Dziękuję za odwiedziny..bardzo!Bardzo!Bardzo! 
Momentami mam wrażenie, jakbym gościła Was w domu.:)
Słoneczne buziaczki!

7 komentarzy:

  1. kocham bursztyny:D ostatnio kupiłam drobne an allegro i nawet nie chcę się zastanawiać czy przepłaciłam czy nie:D po prostu musiałam je mieć:D

    OdpowiedzUsuń
  2. fajnie masz w tym domu :)
    i dobrze wiedzieć, że zawsze czekasz z kawą :)
    bursztyny cudne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne, ja też mówię, że chodzę na polowanie.

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczne i super zestawienie ze srebrem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Naprawdę zazdroszczę Ci tych szrociarni ;) Cuda nabyłaś i pięknie przerobiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piekne słoneczne bursztyny. Mam kolekcje ale nie oszlifowanych ... są ciemniejsze.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Ci za komentarz, on daje mi wiarę w to co robię i jest drogą do poznania Ciebie i Twojego świata.