Witam Cię na moim blogu i cieszę się, że mam z kim dzielić się kawałkiem swojego świata. Każda wizyta i komentarz dodaje mi wiary , że moje blogowanie tu ma sens. Jest też dla mnie okazją do poznania innych światów...innych blogów. Dziękuję za każde spotkanie i pozostawione tu słowo:)

piątek, 4 marca 2011

Było..i będzie

Witam serdecznie miłe duszyczki!


Już od jakiegoś czasu na blogach ukazują się posty z aranżacjami wiosennymi i świątecznymi.
Ja też postanowiłam pokazać coś w tym klimacie.
Najpierw pokażę zdjęcia wianków , które robiłam 8 lat temu.

 

Skład:
kwiaty wycinane z wytłoczek po jajkach i malowane plakatówkami
motyl i kurki malowane na sztywnej folii farbami do szkła
wiklinowy wianek
 kraciasta wstążka
plastikowe jajka
 piórka


 Trochę kiepskie zdjęcia, ale tylko takie mam.:(

Jeszcze dwie aranżacje z tymi kwiatami z wytłoczek (też z tamtych czasów)


 


Bardzo wiosennie wyglądają motylki w trzykrotkowym gąszczu..
..i biedroneczki zrobione z łupinek orzechów włoskich:)



 





 








Jeszcze nie robiłam ozdób świątecznych , ale zakupiłam na Wyspie komplet skoróp dla czterech osób na śniadanie wielkanocne..i chwalę się:)

 


 


 


Jeśli dotrwałyście do tego momentu, to bardzo dziękuję Wam za to ,że jesteście i mnie odwiedzacie..jest mi bardzo miło:)
Pozdrawiam!


Autor: o
Etykiety: ,

7 komentarzy:

  1. Decorka4 marca 2011 06:20

    jk wiosennie:*

    OdpowiedzUsuń
  2. zainspirowana4 marca 2011 08:32

    czuję wiosnę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdolność-tworzenia4 marca 2011 08:37

    Napisz mi proszę o tych wytłoczkach, bo bardzo mi się spodobały a kompletnie nie wiem jak to wykonane. Zestawienie tkaniny z serwisem doskonałe.
    Odnośnie sutaszu, mnóstwo informacji jest na rosyjskich blogach. Tamte kobitki są doskonałe w rękodziele i chętnie pokazują co i jak. Po prostu wkliknij w Google. Jak nie znajdziesz prześlę tutorial.
    Jeszcze jedno, od ostatniej awarii blogera nie wyświetlają mi się, niektóre zdjęcia na pasku boczny. Swojego też u Ciebie nie widzę. Ciekawa jestem czy to tylko mój problem.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. free-soul4 marca 2011 09:10

    Od tyłu: to chyba problem blogera, bo ja też nie widzę wszystkich obrazków tylko poszczególne.Znam bdb rosyjski, ale nie wiem jak tego poszukać?..też sutasz się nazywa?..Wytłoczki, to opakowania na jajka.Jak zajrzysz do środka każdej wnęki na jajko , to sama zobaczysz coś na kształt kwiatuszka.Trzeba tylko wyciąć.Najładniejsze kwiatuszki wychodzą z wytłoczek na 30 małych jajek.Można dostać od przekupek na targu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Edi4 marca 2011 11:39

    Cudnie tutaj u Ciebie! Mnie intrygują te kwiatki..chyba też spróbuję takie przygotować...nie wiem kiedy ;-)), ale spróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  6. Monia - Monika Jakubowska6 marca 2011 03:28

    Śliczne kompozycje i w dodatku pomysłowe :)
    Zestaw śniadaniowy obłędny :)
    A co do wymianki, to jeśli tylko masz ochotę, napisz do mnie na maila ;) I dziękuję za przemiłe słowa :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Piotr-takchcezyc.pl6 marca 2011 04:59

    Czuć wiosnę. Dla mnie to bardzo miłe uczucie:)) Kiedyś wyjaśnię, dlaczego:)) Pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Ci za komentarz, on daje mi wiarę w to co robię i jest drogą do poznania Ciebie i Twojego świata.

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)