Witam Cię na moim blogu i cieszę się, że mam z kim dzielić się kawałkiem swojego świata. Każda wizyta i komentarz dodaje mi wiary , że moje blogowanie tu ma sens. Jest też dla mnie okazją do poznania innych światów...innych blogów. Dziękuję za każde spotkanie i pozostawione tu słowo:)

piątek, 27 sierpnia 2010

Jeszcze wakacje

Długo mnie tu nie było, ale remont i mnóstwo pracy nie dawało możliwości utworzenie jakiegokolwiek posta.Bardzo dużo tworzyłam , ale większość tworów była związana ze zmianami w mieszkaniu.Mimo wszystko udało mi się czasem zdziergać:) jakąś biżuteryjkę..czasem pod dużą presją klientek:), a czasem pod presją kończących się wakacji.Tak powstały między innymi te naszyjniki.
Lawa wulkaniczna w przepięknych kolorach z posrebrzanymi dużymi elementami, srebrnymi kuleczkami i też srebrnym zapięciem.
Wakacyjne muszelki oplecione lnianą nicią.


Muszelki z Krety, muszelki z Ustki, kilka muszelek od koleżanek i koraliki ze sklepu indyjskiego..


3 komentarze:

  1. Jakie cuda;-)
    Obydwa naszyjniki baaardzo wakacyjne.
    Gdybym miała wybierać, byłby kłopot - oba urocze!!!!!
    Pozdrowienia weekendowe.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurcze..alez mi sie podoba... :)
    Coś niesamowitego :)
    Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję Ci za komentarz, on daje mi wiarę w to co robię i jest drogą do poznania Ciebie i Twojego świata.